Jeśli miałbym wybrać jedną potrawę która najlepiej określała by kunszt kucharza to napewno risotto było by takim daniem.
Risotto wykonałem w swoim życiu tak wiele razy że ciężko było by zliczyć, ale jedno jest pewne jeszcze nigdy nie byłem zadowolony w 100% z efektu końcowego. Jest tak wiele elementów wpływających na znakomite przygotowanie tego dania że praktycznie nie możliwością jest dojść do perfekcji. Zaczynając od wyboru między cebulą i szalotką, drobno posiekana wraz z czosnkiem przesmażona na oleju lub na mieszance oleju i masła, być może podpadnę tu kilku Włochom ale staram się nie smażyć niczego na oliwie z oliwek, zostawiam ją zawsze na sam koniec. Drugim etapem jest dodanie ryżu, ja wybieram Arborio aczkolwiek odmian ryżu nadającego się do risotto jest wiele, począwszy od Carnaroli, Baldo czy np Roma. Następnie wybór wina i nie tylko białe ! ponieważ do risotto buraczanego świetnie sprawdzi się czerwone wino. Pozostaje nam podlewanie stopniowe owego risotto bulionem, wywarem czy np sokiem warzywnym. Na koniec wykańczamy masłem, tartym parmezanem lub grana padano ale i tu nie bójcie się eksperymentować z różnymi serami bo w risotto przede wszystkim chodzi o kremową konsystencję i cierpliwość. Pamiętajmy że z każdą minuta po przygotowaniu ryż będzie chłonął płyn i gęstniał więc warto przygotować go trochę luźniej zwłaszcza jeśli nie powędruje prosto pod widelec. Jeśli zrobicie go więcej a namawiam was do tego to z pozostałej części przygotujecie Supli czy np Arancini.
Na naszym kanale na Youtube zobaczyć możecie naszą wersję Risotto z grzybami i Pastrami
Marcin Czubak